Ola Sobieraj: O jakich wartościach mówi marka LINK4?

Joanna Talaśka: W LINK4 jakiś czas temu powiedzieliśmy sobie, że wierzymy w proste ubezpieczenia, a co za tym idzie, proste rozwiązania, zarówno dla naszych klientów, jak i wewnątrz firmy. Bardzo nas w tym wspiera technologia, która upraszcza procesy i pozwala nam lepiej odpowiadać na potrzeby klientów. To oni są punktem wyjścia w naszej codziennej pracy, którą opieramy na trzech wartościach: mistrzostwie, szacunku i właśnie kliencie. Jesteśmy przekonani, że myśląc klientem i traktując z szacunkiem zarówno jego, jak i siebie nawzajem, możemy sięgać po mistrzostwo w tym, co robimy.

Filmy w konkursie realizują młodzi twórcy – czy uważasz, że prezentują oni nowe spojrzenie na rynek reklamy i marketingu?

Z uwagą obserwujemy konkurs już od kilku lat i widzimy, że każda kolejna edycja jest inna, wnosi coś nowego. Młodzi twórcy są bardzo kreatywni i mają dużo świeżości w swoim spojrzeniu. Ich koncepty bywają zaskakujące, a przez to zapadają w pamięć. Kiedy wydaje się, że w reklamie powielono już każdy schemat, do gry wchodzą ci młodzi twórcy i udowadniają, że ogranicza nas tylko własna wyobraźnia. Takie talenty warto wspierać, dlatego po raz kolejny jesteśmy  sponsorem Papaya Young Directors.

Czego kategorycznie nie chcielibyście zobaczyć w filmach zrealizowanych w ramach konkursu? A co Wam się marzy?

Na pewno chcielibyśmy uniknąć sztampowych rozwiązań, które powielają znane od lat schematy. Ale też nie chcemy rozwiązań bardzo niszowych, trafiających do zbyt wąskiej grupy. Musimy pamiętać, że nasza kategoria, czyli ubezpieczenia, jest mało angażująca i często postrzegana jako skomplikowana. Dlatego w marzą nam się filmy, które budują zaangażowanie, a do tego dowodzą, że o ubezpieczeniach można mówić lekko i prosto.

Co daje marce współpraca z konkursem Papaya Young Directors?

Każde spotkanie z młodymi i kreatywnymi twórcami to niesamowite doświadczenie. Ich sposób patrzenia na świat i odwaga w myśleniu jest nam bardzo bliska, bo przełamywanie pewnych schematów towarzyszy nam od początku działalności na rynku ubezpieczeniowym, kiedy jako pierwsi rozpoczęliśmy sprzedaż w modelu direct, rewolucjonizując rynek. Dla nas ten konkurs to okazja, by inaczej spojrzeć nie tylko na naszą firmę, ale też na nasz produkt, bo ubezpieczenia wciąż mierzą się z wieloma stereotypami – są postrzegane jako skomplikowane i mało interesujące. Tymczasem twórcy biorący udział w PYD stanowią potrafią te stereotypy przełamywać, tworząc fantastyczne narracje. I to jest dla nas ogromna wartość.